Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 13 sierpnia 2017

Lato...

Lato mija, upalne i deszczowe dni, wieczorne burze, wiatr gdzieś znad Afryki.Pachnie skoszoną trawą, mokrą ziemią, sierpniowymi kwiatami, śliwkami, w których ucztują osy. Chmury przybierają magiczne kształty, cumulonimbusy o ciemnych podstawach wróżą kolejny deszcz, groźne i fascynujące. Powietrze drży od odległych pomruków burzy, brzęku much i gwizdów jaskółek. Niestety, w tym roku było mało owoców, czereśni prawie wcale, porzeczki i agrest szybko się skończyły. Będzie mi ich brakować przez cały kolejny rok. Może jabłek będzie więcej, chrupiących, winno-kwaśnych, o zapachu słońca. Już sierpień, czas zwalnia, zakwitły nawłocie(mimozy), jesień się zaczyna? Opowieści w książkach opisują świat takim, jakim nam się zdaje, realny i namacalny, ale to tylko zasłona, za którą jest wiele światów, które tworzy każdy z nas. Siedzę w książkach po uszy, każda z nich zostaje we mnie, zmienia mnie i moje spojrzenie na życie. Myśliwski, Tokarczuk, Chwin odsłaniają to, co zasłonięte, niewidoczne, niejasne, w zwierciadle duszy, poza polem widzenia i obszarem pojmowania. A wielka błękitna kula toczy się nie zważając na nasze troski, smutki i radości, kłamstwa i podłości, na walkę o władzę i pieniądze, widziała już niejedno...

Szary, szlachetny len o grubym splocie, ze starych zapasów, bo teraz to nie wiem, gdzie taki kupić. Uszyłam 12 podkładek z koronkową wstawką i wykończeniem kopertowym. Nie jest to mistrzostwo krawiectwa, ale wygląda nieźle.

SAMSUNG CAMERA PICTURES

SAMSUNG CAMERA PICTURES

Nad morzem dwa cudowne, spokojne dni. Plaża prawie pusta, woda orzeźwiająca, nawet ja, straszny zmarzlak, z przyjemnością się kąpałam. Chłodny, szary Bałtyk-najpiękniejszy!

plaża w Łukęcinie

 

Życzę Wam mądrych książek, pięknej muzyki i dobrych ludzi wokół!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nad morzem

Miesiąc temu byłam nad morzem. Szary Bałtyk, piękny, spokojny, bez tłumów na plaży. Ludzie spacerują jakby z namysłem, z uważnością...