Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 24 listopada 2009

Kolejne wyróżnienie

Baaaaaardzo się cieszę, dostałam od splocika wyróżnienie. To moje piąte już trofeum, jestem szczęśliwa, bo jest to dla mnie niezwykle ważne i cenne. Osoby, które mnie nie znają, nigdy na oczy nie widziały, doceniają moją pracę i pasję. Dziękuję z całego serca!

Potrzebuję trochę czasu, aby dobrze się zastanowić i przekazać wyróżnienie w dobre ręce. Pozdrawiam serdecznie!

poniedziałek, 23 listopada 2009

Wzorek firanki

Moja nowa firanka spodobała się, więc zamieszczam zdjęcie wzoru. Pochodzi z Diany Robótki ręczne Nr 6 1991. Takie stare gazetki odziedziczyłam po kochanej Babci.

Może nie jest to najlepsze zdjęcie, ale mam nadzieję, że widać w miarę dobrze:) Są jeszcze na nim jakieś moje bazgroły, bo nie pierwszy raz korzystam z tego wzoru. Dodałam jeszcze taki brzeg, który można wykorzystać do powieszenia jako zazdrostka. A poniżej zdjęcie kawowej firanki, już na oknie właścicielki, którą widać w odbiciu. Prawda, że fajniutka? (i firanka i właścicielka, oczywiście;)

I jeszcze kamizeleczka mojej córci, niestety już dawno za mała, mam zamiar oddać ją w dobre ręce, robię więc zdjęcie na pamiątkę. Julka bardzo ją lubi i nie chce się z nią rozstawać, ale cóż...czas płynie, dzieci rosną, jest już wyższa ode mnie, a ja do niskich nie należę:)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję gorąco za wszystkie miłe słowa!!!

niedziela, 22 listopada 2009

Wzór serwety Gosi

Wzór przepięknej serwety, którą dostałam od Gosi (zdjęcie w poprzednim poście) pochodzi z miesięcznika Sabrina-Robótki nr 8/2009. Niestety, wydrukowany jest w jasnozielonym kolorze i zdjęcie lub skan jest mało widoczne. Myślę, że najlepiej jest zamówić sobie w wydawnictwie ten numer. Adres www.bpv.pl, cena 5,50zł.

środa, 11 listopada 2009

Jesienne święto

Dziś jest taki leniwy świąteczny dzień, za oknem szaro, akurat na robótki. Zaczęłam firaneczkę dla Magdy do nowego domu, bo już niedługo przeprowadzka i parapetówka, muszę się sprężać:)

Pojawiły się pytania o wzór serwety, którą dostałam od Gosi, nie mam do niej wzoru, ale spróbuję go zdobyć i zamieścić na blogu.

Moje candy już dotarło do właścicielki, na drugi koniec Polski. Szczęśliwa zwyciężczyni jest zadowolona z prezentów i ja również bardzo się cieszę!

Niedawno miałam okazję połazić trochę po sklepach i pooglądać swetry i inne dzianiny. Jest wiele ciekawych form, asymetryczne poncza, przepastne swetrzyska, filigranowe bolerka. Niestety spora ich część zrobiona jest z marnych włóczek, które po kilku dniach noszenia i pierwszym praniu stają się beznadziejne. Mam problem, bo te droższe, choć nie zawsze ładniejsze, najczęściej mają dodatek prawdziwej wełny, która okropnie mnie "gryzie"-wszystkie włóczki i dzianiny w sklepach zawsze przykładam do policzka-a te tańsze są lichej jakości w nieciekawych kolorach. Najlepiej samemu coś wydziergać, ale to trwa i nie mam wystarczająco dużo samozaparcia, by się za to zabrać:)

Pozdrawiam serdecznie wszystkie blogowiczki, które do mnie zaglądają i zostawiają zawsze miłe i ciepłe słowa.

Nad morzem

Miesiąc temu byłam nad morzem. Szary Bałtyk, piękny, spokojny, bez tłumów na plaży. Ludzie spacerują jakby z namysłem, z uważnością...