Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 15 września 2008

targi w Barzkowicach

W sobotę byłam na Targach Rolnych w Barzkowicach. Oczywiście mnóstwo pięknych roślin, maszyn rolniczych, zwierząt hodowlanych, ale również stoiska Kół Gospodyń Wiejskich z wielu maleńkich miasteczek i wsi. A tam cudeńka-frywolitki, firanki, serwetki, serweteczki, koszyczki koronkowe, ozdóbki wszelkiego rodzaju! Podziwiałam i podglądałam ciekawe pomysły, może nie wszystkie odpowiadają mi stylem i formą-niektóre zbyt kolorowe i falbankowe:) ale jestem zawsze pełna zachwytu dla tych prac, bo wiem, ile trzeba czasu i wysiłku, by stworzyć te drobiazgi.
Koronki, wiklinowe kosze pełne owoców, pachnące ciasto, słoiki miodu, bukiety kwiatów to sielskie-anielskie lato na wsi, ach...

poniedziałek, 8 września 2008

Nowa koronka rośnie...

A moja koronka powolutku sobie rośnie, rozglądam się za kawałkiem ładnego lnu do jej przyszycia.
Idzie jesień a wraz z nią pomysły szalikowo-czapkowe, widziałam świetne połączenie golfa z długim szalem-coś takiego mi się marzy, z delikatnego moherku...a może ponczo? a może przepastne swetrzysko? No, nie wiem, zaraz rozpocznę przegląd swoich włóczkowych zapasów...

  

niedziela, 7 września 2008

Koronka mojej Babci

To jedna z wielu koronek wykonanych przez moją Babcię wiele lat temu. Niestety, nie mam do niej wzoru, jest prawdopodobnie tylko częścią większej całości, którą miała być. bardzo ją lubię i wkładam zawsze do wielkanocnego koszyczka.

  

Nad morzem

Miesiąc temu byłam nad morzem. Szary Bałtyk, piękny, spokojny, bez tłumów na plaży. Ludzie spacerują jakby z namysłem, z uważnością...