Łączna liczba wyświetleń

środa, 26 czerwca 2013

"Ile nocy prześpiewanych aż po świt..."

"...ile ognisk aż po brzask, ile zwrotek zapamiętasz przez te dni, schowaj w sercu, ruszać czas..."

Dwie noce ostatniego weekendu prześpiewałam przy ognisku do białego rana. Spotkanie harcerzy z dawnych lat, na jubileuszowym zlocie, było niezwykłym przeżyciem. Wspomnienia, ważne rozmowy, radość, ciepło ogniska, poczucie bycia we właściwym miejscu, wśród dobrych ludzi, wśród przyjaciół, w harcerskim kręgu. A w starych śpiewnikach mnóstwo piosenek ! Bieszczadzkich, rajdowych, harcerskich, i tych z krainy łagodności. Dziękuję Wam!!!

Maj i czerwiec już prawie minął, a w moich robótkach potworny zastój. Dłubię jakąś zazdrostkę, ale bez konkretnego celu. Niech tylko rozdam świadectwa, to się trochę wakacyjnie rozkręcę. Włóczki i nici czekają. W Wenecji znalazłam mały sklepik z włóczkami, przepiękny i urokliwy. Na zdjęciu jedno z dwóch okien wystawowych w tonacji wrzosowej, drugie było w pomarańczu.

Takich maleńkich sklepików i niezwykłych drobiazgów było w weneckich uliczkach bardzo wiele-stareńkie kapliczki, odrapane drzwi z mosiężnymi kołatkami, studnie na placykach. Z dala od tłumów na placu Św. Marka, w ciasnych uliczkach można poczuć prawdziwy klimat Wenecji. Żałuję, że nie miałam czasu połazić po uliczkach Rzymu, zwiedzanie wypełniło całe dwa dni. Dwa tygodnie po powrocie z pięknej Italii, pojechałam w miejsce jeszcze piekniejsze, do Słowińskiego Parku Narodowego, do Łeby i na ruchome wydmy. Niech się schowają brudne i zatłoczone rzymskie ulice! Absolutnie unikatowe cuda przyrody, klifowe bałtyckie plaże, ogromne wydmy, krajobrazy zapierające dech!



Polska przyroda, wciąż niedoceniana i niedostatecznie chroniona, jest skarbem najcenniejszym. Warto poznawać jej tajemnice. We wrześniu wybieram się w okolice Fromborka, na wschodnie wybrzeże, w ramach tego samego programu "4 pory roku z Naturą 2000". Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie:)


 

Nad morzem

Miesiąc temu byłam nad morzem. Szary Bałtyk, piękny, spokojny, bez tłumów na plaży. Ludzie spacerują jakby z namysłem, z uważnością...