Łączna liczba wyświetleń

piątek, 15 października 2010

Kolejna chusta, torba i mysz

Chusta dla Agnieszki już gotowa, w ciepłych beżach, na jesienne chłody. To moja czwarta chusta i chyba nie ostatnia;)

Zamieszczam też wzór, bo dostaję kolejne prośby o niego. Mam nadzieję, że da się go odczytać. Zaczynam oczywiście od dołu i powiększam o kolejne romby tak długo, aż  w centralnym rzędzie będzie 10 rombów (licząc pionowo oczywiście). Wymiary chusty to 90 cm wysokość i 220 cm szerokość. Trzeba ją leciutko rozprasować, wtedy ładnie widać wzór. Chusta jest lekka, ażurowa a jednocześnie ciepła. Można ją wiązać na różne sposoby.

Myślę, że chusta jest uniwersalna, pasuje do wszystkiego i będzie piękna w każdym kolorze i w każdym zestawieniu.

Zrobiłam, w tak zwanym międzyczasie, torbę na drutach. Piękna, gruba plastyczna włóczka, kolor myszowaty, mój ulubiony. W środku oczywiście podszewka oraz usztywnienie z  grubego lnu. Zapinana na zamek. Paski uszyłam z materiału przypominającego zamsz, prawdziwego zamszu nie udałoby mi się przeszyć ani ręcznie, ani na maszynie. Pokłułam palce okropnie, bo wiele elementów wszywałam ręcznie. Wyszła niezupełnie tak jak chciałam, ale jest miła w dotyku, bardzo pakowna i podoba się koleżankom ("ja też chcę taką!")

Taka torba świetnie pasuje do jesiennego płaszcza i cała jest jesienna, dlatego na wiosnę będę musiała zrobić kolejną, po prostu wiosenną:) A na koniec drobiazg, myszka dla kotka. Moja sąsiadka ma małego kotka, który lubi się bawić, więc dostał ode mnie kłębuszek włóczki oraz szydełkową myszkę. Bardzo fajnie robi się takie zwierzątka-zabawki. Moja córka zamówiła już taką myszkę dla siebie. Szydełkowych zwierzątek znalazłam w internecie mnóstwo, nieskończona liczba pomysłów na małe urocze drobiazgi, o wiele lepsze niż plastikowe, sztuczne maskotki, które zalewają sklepy.

Prawda, że milusia? Siedzi sobie na chuście, na ogonku ma kokardkę, na nosku wąsy i jest taka grubiutka-tłuściutka, ma około 8 cm długości bez ogonka:) Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego, ciepłego, jesiennego robótkowania!

 

 

Nad morzem

Miesiąc temu byłam nad morzem. Szary Bałtyk, piękny, spokojny, bez tłumów na plaży. Ludzie spacerują jakby z namysłem, z uważnością...