Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 22 listopada 2011

Kolejny Domek

Zrobiłam kolejny szydełkowy domek, są kwiatki, iglaczki, okna i komin. Już poszedł do swojej właścicielki, wraz z najlepszymi życzeniami na szczęście:)

W środku jest usztywnienie z tekturki, jako podstawka zielony kwadrat, czyli trawnik. Taki drobiazg... A dla córki zrobiłam beret i mitenki, niestety była bardzo oporna w kwestii pozowania do zdjęcia. Beret tzw. baskijski, bez ściągacza, poprzez dodawanie i zbieranie oczek powstają kliny. W słabym późnojesiennym słońcu giną kolory, melanżowe róże, które pasują do ciemnej karnacji i brązowych oczu mojej córeczki:)

Dziękuję za miłe słowa w meilach i komentarzach. Pozdrawiam serdecznie!

Nad morzem

Miesiąc temu byłam nad morzem. Szary Bałtyk, piękny, spokojny, bez tłumów na plaży. Ludzie spacerują jakby z namysłem, z uważnością...