Świąteczne dekoracje

Na święta zrobiłam szydełkowe kurczaczki na okno, w trzech pastelowych kolorach, które zamówiła moja sister. Dla siebie zrobię inny zestaw barw, może z pomarańczowym? Jajka mają około 14 cm wysokości i 11cm szerokości. Leciutko je nakrochmaliłam.

Wzór znalazłam w necie i wybrałam z mnóstwa ozdóbek wielkanocnych, których pomysłowość nie zna granic. Jajek, kurczaczków, baranków i kaczuszek są tysiące! Za oknem śnieg i mróz, wiosny nie widać i jak tu robić wiosenne porządki? :)

Pozdrawiam wiosennie, mimo wszystko!

W czerwieni

Bardzo energetyzujący kolor-czerwień-kiedyś wydawał mi się zbyt wyrazisty, zbyt jaskrawy. A teraz taka ciepła czerwień działa na mnie bardzo pozytywnie. Szal z Sasanki ma ładny wzór, jest ciepły i przytulny, choć niestety dodatek wełny trochę gryzie. Można nosić go z zapięciem na drewniane kółko, tak jest chyba ciekawiej.

Czerwony koralowiec to mój ulubiony kamień, pięknie komponuje się z naturalnymi materiałami, z lnem, drewnem, lawą. Naszyjniki z koralowcem robi się bardzo przyjemnie, tak jak ten z "pastylek". Lniane nici są może zbyt zgrzebne, ale jednocześnie bardzo orginalne. Mam nadzieję, że naszyjnik spodobał się mojej przyjaciółce.

W oczekiwaniu na wiosnę polecam czerwone robótki, może zrobi się cieplej, może w końcu roztopi się śnieg i lód na jeziorze. Chcę już ciepła i wiosennych kwiatów! I tego wszystkim życzę!