Zrobiłam też kolejny komplet liści, w podobnej tonacji jak poprzednio. Liście mogą być serwetkami lub ozdobami na okno, jako nietypowe zazdrostki. Lubię małe formy, szybko się je robi, nie nużą, a efekt błyskawiczny! Pozdrawiam wiosennie, już ptaki śpiewają i powietrze ma inny zapach!
Łączna liczba wyświetleń
poniedziałek, 14 marca 2016
Sezon na kurczaczki...
Zbliżająca się Wielkanoc to oczywiście sezon ozdób z kurczaczkami, zajączkami, jajkami, baziami i co tam jeszcze. Łatwo można przedobrzyć, i niestety, widziałam takie "przesłodzone" ozdoby, wybrałam więc prosty wzór, pastelową tonację i mam już trzy gotowe kurczaczki, a kolejne w drodze. Można je powiesić na oknie lub potraktować jako ozdoba na świąteczny stół.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nad morzem
Miesiąc temu byłam nad morzem. Szary Bałtyk, piękny, spokojny, bez tłumów na plaży. Ludzie spacerują jakby z namysłem, z uważnością...
-
Firanka z konikiem gotowa, w górnej krawędzi jest tunelik na cieniutki karnisz. Ostatnio niewiele szydełkuję, na razie mam przerwę w robótko...
-
Kiedy spogląda na mnie anioł, a może siedzi tuż obok, zagląda mi przez ramię i zerka w ekran, czy poczuję jego tchnienie, jego moc? W godzin...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz