Przerobiłam firankę dla mojej mamy, trochę skróciłam, podszyłam na maszynie, mam nadzieję, że teraz będzie lepiej wyglądała.
Ładny wzór i delikatny różany motyw to chyba miłe zestawienie na kuchenne okno? Oczywiście było też decoupage. W majowy długi weekend spotkałam się w dziewczyńskim gronie i trochę sobie wspólnie pokleiłyśmy:) Zrobiłam dwa słoje z motywem kuchennym i skrzyneczkę po mandarynkach w róże. Do zdjęcia pozuje dość niechętnie Diana, przecudnej urody i natury wilczyca.
Niedawno miałam okazję zobaczyć rezerwat Grądowe Zbocze, niedaleko Recza, i to z samą Panią Profesor Janiną Jasnowską, wybitnym botanikiem. Podziwialiśmy łany czosnku niedźwiedziego i udało się też znaleźć perełkę botaniczną-obrazki plamiste. Pojechałam do rezerwatu kilka dni temu, gdy zakwitł czosnek, wrażenia zapachowe i wizualne zapierają dech. Kwiaty czosnku są białe i delikatne, pachną -wiadomo jak. Obrazki jeszcze nie kwitły, widać wśród czosnków zielone kolby-to pochwy otaczające kwiatostany. Trudno je było znaleźć w czosnkowym gąszczu, ale dwa egzemplarze wytropiło czujne oko mojej sister:)
Rezerwat jest niewielki, poprzecinany strumyczkami i ścieżkami dla spacerujących, miejsce jak z bajki. Zapraszam wszystkich miłośników przyrody do tego rezerwatu. Moja lilijka, wyszyta haftem krzyżykowym, już na ramieniu swojego właściciela, zadowolonego z prezentu-cała przyjemność po mojej stronie! Pozdrawiam bardzo serdecznie, wiosennie, majowo, życzę dużo słońca i uśmiechu każdego dnia!
Śliczne te motylki. Czy wzorek na wykończenie firanki jest gdzieś może dostępny? Bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńJa zapraszam do zajrzenia w wolnym czasie w góry świętokrzyskie. Jednak czasu trzaby było miec dużo,bowiem rezerwatów jest tam kilkanaście :)
Najbardziej polecam Rezerwat "Gaj".Miejscowość Sudół-Gaj, gmina Jędrzejów,masowo występuje tam storczyk obuwik. I oczywiście jaskinie "Raj" niedaleko Checin i "Piekło" od strony Piekoszowa.
Pozdrawiam serdecznie:)