Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 14 lipca 2011

Szaliczków ciąg dalszy...

Tak jak się spodziewałam zrobiłam kolejne lekkie, ażurowe szaliki z Sonaty. Polecam taką robótkę na wakacje, bo łatwo i szybko, a możliwości wykorzystania jest wiele-jako szalik, pasek, opaska na włosy, ozdoba do torby itp. Te białe już są zamówione, a beżowy jest mój.

Oczywiście wszystko zależy od wyboru szerokości, długości i wzoru dla takiego szalika, ale naprawdę można się pobawić, poćwiczyć nowe wzory. Ja najczęściej szydełkuję teraz na działce, to dopiero przyjemność:) Jest ciepło, pachną róże i jabłka, czegóż chcieć więcej?

Wypatrzyłam w sieci czerwoną narzutkę, o wdzięcznej nazwie Aimee z katalogu Kim Hargreaves  http://www.englishyarns.co.uk/kim_hargreaves_thrown_together.html#TopOfPage .Warto przejrzeć całą kolekcję, jest tam mnóstwo ciekawych dzianin.  Nie znalazłam, niestety, żadnego wzoru do niej tzn. kształtu i rozmiaru, bo zrobiona jest bardzo prosto. Będę zatem eksperymentować. Widziałam sporo zdjęć tej narzutki w różnych wersjach kolorystycznych, wygląda na to, że nie tylko mi się podoba. Szukam teraz delikatnego moherku, by ją zrobić, ale mam problem, bo do wielu włóczek dodawana jest wełna, która mnie zwyczajnie "gryzie". Pozdrawiam serdecznie:)

3 komentarze:

  1. Piękna tunika . Też uwielbiam robótki ręczne nie mam tego du żo na koncie ale coś tam jest .pozdrawiam Agata

    OdpowiedzUsuń
  2. Absolutnie piękne. Dla mnie to jeszcze za wysoka szkoła. Widać w tym dużo serca :)http://domoweinspiracje.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. mamjakty_blog_onet_pl10 października 2011 14:10

    Pierwszy raz tu trafiłam i wyjść z podziwu i samej stronki nie mogę - tyle inspiracji! a koronki są boskie!!! mamjakty.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń

Nad morzem

Miesiąc temu byłam nad morzem. Szary Bałtyk, piękny, spokojny, bez tłumów na plaży. Ludzie spacerują jakby z namysłem, z uważnością...