Idzie jesień a wraz z nią pomysły szalikowo-czapkowe, widziałam świetne połączenie golfa z długim szalem-coś takiego mi się marzy, z delikatnego moherku...a może ponczo? a może przepastne swetrzysko? No, nie wiem, zaraz rozpocznę przegląd swoich włóczkowych zapasów...

Witam.
OdpowiedzUsuńDopiero dzisiaj odkryłam Twojego bloga i czytam go popijając kawusię.:)
Bardzo podoba mi się twoja zazdroska, a sama przymierzam się do zrobienia czegoś podobnego dla swojego domku.
Czy mogłabyś wysłać mi wzór twojej robótki lub wskazać stronę,gdzie mogłabym go znaleść.
Pozdrawiam ciepło
Dorka