Nowy Rok powitałam przy ogromnym ognisku, wśród ośnieżonych lasów, drogę przebiegła nam sarna. Fajerwerki w takim miejscu zupełnie nie pasują, ale niestety wybuchają wszędzie przez prawie całą noc. Stały się niebezpieczną i dla wielu uciążliwą atrakcją.
Robótkowo rozpoczęłam rok nową chustą. Właściwie to nie jest mi potrzebna, może stanie się prezentem dla kogoś?
Wzór oczywiście dobrze znany (można go znaleźć we wcześniejszych postach), włóczka Elian Klassik, 7-8 motków w zależności od rozmiarów. Wciąż dostaję meile z prośbą o ten wzór. Mam już dość robienia chust, przynajmniej na razie, szukam nowych pomysłów i nowych inspiracji. W najnowszym numerze Sandra Extra "Szydełkowe trendy" znalazłam świetne propozycje. Swetry robione i szydełkiem i na drutach. Ciekawe połączenia i niepowtarzalny efekt. A zatem do dzieła! Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za wiele ciepłych słów, życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!
Szczęśliwego 2011 roku :)
OdpowiedzUsuńPiekna chusta! Wspanialego i tworczego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńPiękna chusta.Ja swoją też kończę.Pomyślności w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńTobie również Wszystkiego co najlepsze na Nowy Rok!Bardzo mi się na Twoim blogu podoba! Zdolności wszechstronne! ;)
OdpowiedzUsuńprzecudne chusty. Tak mi sie spodobały, ze zaczynam jutro robić dla siebie. Sa przecudowne. Wzór przecudny w swojej prostocie. Boskie.
OdpowiedzUsuńWitaj, zaglądam czasem i podziwiam Twoje misterne dzieła. Chusta mnie oszołomiła i odtąd marzę, żeby taką mieć. Niestety jestem dość początkującą szydełkującą i nie do końca umiem odczytać schemat. Nie wiem jak układają się po kolei rzędy. Do tej pory robiłam jedynie serwetki z gazetek, okrągłe, a tam zaczyna się od środka.....Piękna ta chusta:-))))) Może mogłabyś mi przeslać instrukcję jak się do tego zabrać. Byłabym wdzięczna. W razie czego podaję mój mail: pepsifive@wp.plPozdrawiam
OdpowiedzUsuńzrobiłam ale skorzystałam ze wzoru z sandry ale wzór bardzo podobny. mniejsze kwiatki tylkozapraszam do obejrzeniahttp://janielka.blog.onet.pl/
OdpowiedzUsuńChusta już się robi:-) Oczywiście nie jest tak perfekcyjna jak Twoja, ale jak na pierwsze moje takie dzielo- jestem zadowolona. Bardzo Ci dziękuję:-)
OdpowiedzUsuń